Hardening od podstaw, czyli jak ze swojej organizacji zrobić twierdzę nie do zdobycia?

Hardening od podstaw - Jak zabezpieczyć organizację
Hardening od podstaw – Jak zabezpieczyć organizację

Hardening, czy może po polsku „utwardzanie” (szczerze mówiąc wolę angielską nazwę), to w skrócie zwiększenie odporności danego systemu na włamania poprzez jego rekonfigurację. Utwardzać można zarówno systemy jak i urządzenia sieciowe, bazy danych, usługi czy stacje robocze.

Hardening – Od czego zacząć?

Oczywiście od planu. Warto zastanowić się jakie systemy chcemy hardenować, w jakiej kolejności i kiedy. Hardening zawsze dobrze jest rozpocząć od analizy ryzyka – odpowiedzmy tu sobie na pytania: które systemy są najbardziej narażone na włamania? Które systemy są kluczowe z punktu widzenia procesów biznesowych? Które systemy, w przypadku utraty integralności i dostępności niosłyby za sobą największe straty?

Potrzeba hardeningu może także wynikać z przebytego audytu zewnętrznego/wewnętrznego czy testów penetracyjnych, które wykazały istniejące podatności. Możemy mieć też potrzebę bycia zgodnymi z pewnymi standardami – dla przykładu, aby zachować zgodność z PCI-DSS musimy przeprowadzać okresowe skanowanie podatności i mitygować te, które są o wysokim priorytecie.

Hardening jakie rozwiązania cyberbezpieczeństwa wspierają hardening
Hardening jakie rozwiązania cyberbezpieczeństwa wspierają hardening

Jakie systemy utwardzać?

Najlepiej te, które są najbardziej krytyczne i narażone na włamania. Takimi systemami bez wątpienia są systemy, aplikacje i urządzenia, które są dostępne z Internetu. Atakujący z całego świata bez ustanku skanują Internet w poszukiwaniu udostępnionych usług. Nie muszą nawet robić tego sami – w Internecie dostępne są na bieżąco aktualizowane bazy danych, zawierające informacje na temat publicznych usług wystawionych do Internetu. Poniżej znajduje się jedna z takich usług – Shodan.

Na portalu Shodan znajdziemy informacje przydatne do procesu hardening.

Proste zapytanie, pokazane poniżej, pozwoli nam wyszukać wszystkie usługi SSH dostępne w Polsce. I to nie tylko na domyślnym porcie 22. Muszę tutaj rozczarować fanów tzw. głębokiego ukrycia, a więc ukrywania usług na portach innych niż domyślne – wystawienie usługi na nietypowym porcie nie zabezpieczy nas przed znalezieniem naszej usługi. Jeśli atakujący jest uparty może to co najwyżej opóźnić trochę jego działania.

Widok z konsoli shodan.io – liczba znalezionych usług SSH wystawionych do Internetu w Polsce
Widok z konsoli shodan.io – liczba znalezionych usług SSH wystawionych do Internetu w Polsce

 

Oprócz systemów wystawionych do Internetu warto brać także pod uwagę systemy krytyczne dla biznesu oraz te, które przechowują dane wrażliwe. Nie chcemy przecież, żeby atakujący przełamał zabezpieczenia bazy danych zawierających dane kadrowe naszych pracowników albo dostał się do systemu CRM, przechowującego dane wszystkich naszych klientów. Pamiętajmy, że atakujący może próbować uzyskać do takich systemów dostęp również z wewnątrz sieci. Jeśli jest to ktoś spoza naszej organizacji może użyć do tego stacji pośredniej (np. takiej wystawionej do Internetu, w przypadku nieprawidłowo wdrożonej segmentacji) albo stacji naszego nieświadomego pracownika – w końcu stacje użytkowników są jednym z najczęstszych źródeł ataku na organizację. Ponadto nasz pracownik może także działać świadomie na naszą szkodę – motywacja może być różna – od niezadowolenia z pracy do chęci zarobku kosztem naszej firmy.

Plan hardeningu

Nasze działania powinniśmy zaplanować. Mając już wstępną listę systemów, które warto zabezpieczyć możemy zrobić ich inwentaryzację i zaplanować ścieżkę aktualizacji. Dla przykładu mając serwer z Centos łatwiej zrobić nam będzie aktualizację do najnowszej wersji Centosa zamiast do Ubuntu. Dobrze byłoby przy tym zastanowić się, czy nasze działania nie spowodują niekompatybilności z istniejącymi usługami, które na danym hoście działają. Być może aktualizując system do najnowszej wersji sprawimy, że jakaś ważna usługa przestanie działać, bo np. jest dawno nie wspierana i nie jest z tą wersją kompatybilna.

Biorąc to pod uwagę możemy stworzyć sobie prosty arkusz, który pomoże nam zaplanować nasze prace. Poniżej znajduje się przykład takiego arkuszu.

Przykładowy arkusz, który pomaga w planowaniu hardeningu.

Jest to oczywiście przykład, który zawiera bardzo podstawowe informacje i dla każdej organizacji taki arkusz może wyglądać inaczej i zawierać więcej istotnych parametrów.

Aktualizacje systemowe i oprogramowania

Każda organizacja powinna mieć tzw. politykę aktualizacji, która określa w jaki sposób realizowane jest aktualizowanie oprogramowania do nowszych wersji. Jeśli natomiast takiej polityki nie ma, lub nie jest ona przestrzegana może się zdarzyć, że mamy w swoim środowisku oprogramowanie, które jest nieaktualne i, w związku z tym, może posiadać podatności. Dlatego też myśląc o hardeningu powinniśmy wziąć pod uwagę aktualizację systemu operacyjnego do najnowszych, stabilnych wersji. To samo dotyczy usług i oprogramowania.

Oczywiście zanim przystąpimy do aktualizacji upewnijmy się, że nowe wersje będą ze sobą kompatybilne i po aktualizacji nie spowodujemy niedostępności jakichś krytycznych usług. Możemy zacząć od aktualizacji środowiska testowego, o ile takie środowisko posiadamy a dopiero później przejść do produkcji. Innym ze sposobów zabezpieczenia się przed taką ewentualnością jest wykonanie wcześniej kopii zapasowej a dopiero potem rozpoczęcie procesu aktualizacji. W razie problemów zawsze możemy wtedy odtworzyć system w oryginalnej formie i ustalić powód niedostępności po aktualizacji.

Wyłączenie zbędnych usług

Dzięki wyłączeniu zbędnych usług działających w systemie operacyjnym lub urządzeniu sieciowym efektywnie redukujemy ich powierzchnię ataku. Jeśli na przykład mamy serwer pocztowy Linux, na którym ktoś, z niewiadomych przyczyn, zainstalował kiedyś usługę NFS, pewnie powinniśmy ją odinstalować. O jedną usługę mniej do zabezpieczania, aktualizowania i utrzymywania. Dodatkową zaletą jest pozytywny wpływ na wydajność, bo te bardziej zaawansowane usługi potrafią czasami zajmować sporo miejsca w RAM i niepotrzebnie wykorzystywać cykle procesora.

Zablokowanie nieużywanych portów

Jeśli mamy jakieś usługi, których nie możemy wyłączyć może chociaż możemy zablokować do nich dostęp? Niektóre usługi są niezbędne dla prawidłowego działania systemu operacyjnego, ale niekoniecznie muszą być wystawione do sieci. Blokując do nich dostęp na zaporze sieciowej upewniamy się, że nie zostaną one wykorzystane do tzw. przemieszczania poziomego (Lateral Movement), a więc propagacji atakującego po naszej sieci.

Alternatywnie, jeśli usługa potrzebna jest tylko dla lokalnej aplikacji, możemy skonfigurować ją tak, żeby nasłuchiwała jedynie na lokalnym interfejsie loopback.

Jeśli chcemy sprawdzić jakie usługi nasłuchują na naszym systemie zarówno w systemach Linux jak i Windows możemy do tego użyć komendy „netstat”.

Odinstalowanie zbędnych programów

Niektóre programy mogą posiadać własne podatności, które pozwolą atakującemu przełamać zabezpieczenia danego hosta. Dobrym przykładem są tu stacje robocze. Zastanówmy się czy nadal potrzebujemy na stacjach roboczych zainstalowanego Flasha, skoro już od dawna jest on nie wspierany przez producenta i nie są do niego wydawane żadne aktualizacje zabezpieczeń a każdy szanujący się producent oprogramowania już dawno powinien zrezygnować z jego wsparcia.

Wyłączenie zbędnych protokołów

Protokoły sieciowe również mogą posiadać podatności. Ma to szczególne znaczenie w przypadku sprzętu sieciowego, ale może też dotyczyć serwerów czy stacji roboczych. Dla przykładu, szukając po słowie kluczowym „IPv6” na stronie MITRE możemy znaleźć sporo podatności występujących w implementacji tego protokołu. Czy rzeczywiście potrzebujemy wsparcia IPv6? Aktualnie adaptacja tego protokołu nie jest jeszcze powszechna, szczególnie w sieci LAN. Jeśli nie pracujemy jako ISP (Internet Service Provider) prawdopodobnie nie mamy potrzeby jego wspierania, tym samym, jeśli wyłączymy jego wsparcie na Access Pointach Wifi zabezpieczymy się przed znanymi i jeszcze nieznanymi podatnościami w implementacji danego vendora.

Zmiana domyślnych poświadczeń

Często urządzenia czy oprogramowanie, które kupujemy trafia do nas z zestawem domyślnych poświadczeń. Ma to szczególne znaczenie w przypadku sprzętu IoT, które czasami nie mają przypisanego swojego administratora w organizacji. Czasami też osoba, która nimi zarządza nie jest świadoma zagrożeń związanych z tymi urządzeniami. Warto jest więc upewnić się, że nasze usługi i urządzenia mają zmienione poświadczenia na inne niż domyślne. Listę przykładowych domyślnych poświadczeń możecie znaleźć poniżej.

Lista przykładowych domyślnych poświadczeń

Jeśli urządzeń mamy dużo najlepiej jest przeszukać je w poszukiwaniu domyślnych poświadczeń w sposób automatyczny. Możemy w tym celu skorzystać z darmowych dostępnych narzędzi, którymi przeskanujemy sieć i spróbujemy zalogować się do znalezionych usług domyślnymi poświadczeniami (przykładowy opis) albo możemy skorzystać z profesjonalnych, płatnych rozwiązań. Jednym z rozwiązań, które potrafi przeprowadzić taką ocenę jest Forescout, którego oferujemy w ramach naszego portfolio rozwiązań bezpieczeństwa.

Ochrona danych w spoczynku i w transmisji

Warto zadbać także o ochronę danych, zarówno w spoczynku jak i w locie. Jeśli w ramach komunikacji wysyłane są dane wrażliwe zawsze wykorzystujmy protokoły szyfrowane, co zapewni nam tajność przesyłanych danych w przypadku ich podsłuchania przez osoby niepowołane. Zamiast http używajmy HTTPS, zamiast telnetu SSH, zamiast FTP użyjmy FTPS/SFTP.

Co do danych w spoczynku szczególne znaczenie ma zabezpieczenie laptopów i innych urządzeń mobilnych. To one najbardziej narażone są na kradzież czy zgubę, zadbajmy więc o to, żeby dane przechowywane na nich były szyfrowane i to najlepiej metodą Full Disk Encryption. W środowiskach Windows najlepiej sprawdzi się tutaj wbudowany BitLocker, natomiast na systemach Linux można użyć LUKS a dla Mac OS mamy FileVault.

Skąd brać wskazówki na temat utwardzania systemów?

W dzisiejszych czasach ciężko jest być ekspertem od wszystkich systemów operacyjnych, usług, baz danych, wszystkich vendorów sieciowych i chmur obliczeniowych. Tego jest po prostu za dużo. 😊 Na szczęście nie musimy być ekspertem od wszystkiego, żeby zwiększyć poziom bezpieczeństwa naszej organizacji, niezależnie od tego z jakich rozwiązań korzysta.

Naprzeciw temu wyzwaniu wychodzą autorzy publikacji w CIS (Center of Internet Security). Udostępniają oni świetne dokumenty, zwane „CIS Benchmark”, które w prosty sposób opisują jak krok po kroku możemy przeprowadzić hardening danego rozwiązania.

Dokumenty podzielone są per system operacyjny, per usługa, per dana baza danych i pisane są przez ekspertów w swojej dziedzinie. Są łatwe do zrozumienia a każdy rozdział zawiera listę opisującą istotne ustawienia, które warto zmienić w danym systemie operacyjnym np. Windows Server 2016 czy Red Hat Linux w wersji 6. „Benchmarki” dostępne są do pobrania. Do pobrania wymagana jest jednak rejestracja. Dokumenty są dosyć obszerne (na przykład wskazówki dotyczące Windows Server potrafią mieć ponad 1000 stron), ale często są podzielone w taki sposób, żeby łatwo można było wybrać poszczególne podrozdziały, które mają znaczenie w naszej organizacji.

Przykładowy fragment dokumentu CIS Benchmark dla Exchange 2016
Przykładowy fragment dokumentu CIS Benchmark dla Exchange 2016

 

Oczywiście warto tutaj zauważyć, że zazwyczaj nie mamy potrzeby wprowadzać wszystkich wskazanych w tych dokumentach ustawień. Zalecenia są podzielone na kategorie istotności a także opisany jest potencjalny wpływ zastosowania danego ustawienia. Możemy więc podjąć świadomą decyzję czy daną zmianę powinniśmy wprowadzić czy nie.

Mimo, że dokumenty napisane zostały w ten sposób, żeby zrozumieć je mógł każdy specjalista bezpieczeństwa, niekoniecznie ekspert w danym systemie, na pewno powinniśmy wprowadzać opisane tam zmiany po konsultacji z lokalnym specjalistą odpowiedzialnym za dane zagadnienie w naszej organizacji. Niektóre ustawienia mogą mieć wpływ na powiązane usługi i lepiej jest dmuchać na zimne zamiast później tłumaczyć się z awarii 😊 Oczywiście przed takimi sytuacjami powinien chronić nas dobrze prowadzony proces Zarządzania Zmianą (Change Control), ale zdaję sobie sprawę, że nie każda organizacja taki proces stosuje.

Co prawda zalecenia CIS Benchmark to najlepsze praktyki i z punktu widzenia bezpieczeństwa najlepiej byłoby wdrożyć je wszystkie, ale na koniec i tak musimy patrzeć na nie przez pryzmat naszych potrzeb, polityk i procedur w naszej organizacji.

Automatyzacja procesu sprawdzania zgodności z dobrymi praktykami

Jeśli chcemy zaoszczędzić czas i szybko chcemy sprawdzić czy nasze środowisko jest zgodne z dobrymi praktykami opisanymi w CIS Benchmark może ten proces zautomatyzować.

Z pomocą przychodzi nam tutaj protokół SCAP (Security Content Automation Protocol), który pozwala na automatyczne skanowanie systemów w poszukiwaniu ustawień niezgodnych z dobrymi praktykami. Na stronie projektu OpenSCAP można pobrać narzędzia, które pozwolą nam wykonać takie skanowanie zarówno na maszynie lokalnej jak i na maszynie zdalnej, na przykład wykorzystując SCAP Workbench. W oparciu o analizę możemy później wprowadzić odpowiednie zmiany, żeby zwiększyć poziom bezpieczeństwa naszego serwera czy stacji roboczej.

Narzędzie SCAP Workbench pozwala nam przeskanować lokalną lub zdalną maszynę pod względem zgodności z dobrymi praktykami
Narzędzie SCAP Workbench pozwala nam przeskanować lokalną lub zdalną maszynę pod względem zgodności z dobrymi praktykami

 

 

Samo narzędzie jednak nie wystarczy – do skutecznej oceny stanu zgodności z dobrymi praktykami potrzebujemy też definicji reguł w formacie SCAP. Tu możemy wykorzystać na przykład darmowe repozytorium udostępnione przez NIST.

Alternatywnie swoją wersję narzędzia wraz z gotowymi regułami oferuje sama organizacja CIS – dostępna zarówno w wersji darmowej jak i płatnej CIS CAT Lite/Pro. Polecam wypróbować i sprawdzić na ile nasza stacja robocza zgodna jest z najlepszymi praktykami. Po weryfikacji otrzymujemy przejrzysty raport w HTML pokazujący wyniki naszego testu.

Przykładowy wynik sprawdzenia stacji roboczej Windows narzędziem CIS CAT Lite
Przykładowy wynik sprawdzenia stacji roboczej Windows narzędziem CIS CAT Lite

 

Bezpieczeństwo w chmurze

Jeśli korzystamy z usług chmurowych często producenci tych środowisk udostępniają nam gotowe narzędzia automatyzujące proces „utwardzania” naszych usług, zarówno, jeśli chodzi o rozwiązania IaaS, PaaS jak i SaaS. Dla przykładu takim rozwiązaniem dla chmury Azure jest „Security Center”. Dla uzyskania wszystkich korzyści musimy posiadać wersję płatną, ale już w bezpłatnej może ona dać nam sporo wskazówek na temat tego jak zabezpieczyć nasze środowisko.

Rekomendacje Azure Security Center
Rekomendacje Azure Security Center

Oczywiście Security Center ma dużo więcej możliwości, ale nie jest to tematem tego artykułu.

Utworzenie wzorca

Żeby zapewnić skalowalność naszego przedsięwzięcia dobrze jest zredukować powtarzalne procesy. Dla przykładu, jeśli planujemy utwardzić kilkanaście czy kilkadziesiąt systemów typu Centos dobrze jest zacząć od stworzenia maszyny wzorcowej. Stwórzmy jeden podstawowy obraz maszyny w postaci utwardzonej z wyłączonymi niepotrzebnymi usługami, bez zbędnych aplikacji, niepotrzebnie otwartych portów i z bezpieczną konfiguracją. Potem dla każdego nowego systemu nie musimy zaczynać od nowa a wystarczy skorzystać z istniejącego obrazu. Na tej samej zasadzie można stworzyć baseline konfiguracji urządzeń sieciowych.

Jeśli chodzi o środowiska chmurowe, często dostępne są już gotowe, utwardzone obrazy maszyn wirtualnych. Dla przykładu gotowe maszyny zgodnie z wytycznymi CIS (CIS hardened images) możemy znaleźć w poniższej tabeli.

Gotowe obrazy maszyn wirtualnych, stworzone przez CIS
Gotowe obrazy maszyn wirtualnych, stworzone przez CIS

 

Podsumowanie

Hardening, czy po polsku „utwardzanie” systemów, to proces długotrwały i wymagający dużo pracy, do którego powinniśmy podejść ostrożnie. Najlepiej byłoby, gdyby był wykonywany przez dział bezpieczeństwa w bliskiej kooperacji z działem IT oraz przy wsparciu zarządu. To w jakim stopniu utwardzimy systemy powinno wynikać z naszych potrzeb, polityk i aktualnych priorytetów. W trakcie realizacji dobrze jest postępować zgodnie z procesem Zarządzania Zmianą, który zapewni nam, że odpowiednie osoby zostaną poinformowane o zmianie i że proces w razie wystąpienia awarii będzie możliwy do odwrócenia.

Mam nadzieję, że tym artykułem przybliżyłem w skrócie na czym może polegać hardening. Jeśli potrzebujesz pomocy w realizacji podobnego przedsięwzięcia nie wahaj się skorzystać z doświadczenia profesjonalistów, jakimi są Integrity Partners.

Skontaktuj się z nami!


Więcej aktualności

Czym jest Exchange Server
17.04.2025
Integrity Partners

Od października koniec wsparcia dla Exchange Server 2019

Ważna informacja dla użytkowników narzędzi Microsoft! 14 października 2025 roku kończy się wsparcie techniczne dla Exchange Server 2016 i Exchange Server 2019. Microsoft zaleca migrację do Exchange Online lub aktualizację do Exchange Server Subscription Edition (SE). 
Czym jest Exchange Server? 
Exchange Server to serwer pocztowy i kalendarzowy stworzony przez Microsoft. Jest używany głównie przez firmy do zarządzania pocztą elektroniczną, kalendarzami, kontaktami i zadaniami. Oferuje funkcje takie jak: 

Poczta e-mail: Zarządzanie wiadomościami e-mail, w tym filtrowanie spamu i ochronę przed wirusami. 

Kalendarz: Planowanie spotkań i wydarzeń, udostępnianie kalendarzy. 

Kontakty: Centralne zarządzanie kontaktami. 

Zadania: Śledzenie zadań i projektów. 

Exchange Server może być wdrażany lokalnie na serwerach firmowych lub w chmurze jako część usługi Exchange Online w ramach Microsoft 365. 
Koniec wsparcia 14 października 2025 
Microsoft zapowiedział, że 14 października 2025 roku kończy wspieranie Exchange Server 2016 i 2019. Po tej dacie producent nie będzie już świadczyć wsparcia technicznego dla problemów związanych z tymi wersjami, w tym: 

Wsparcia technicznego w przypadku wystąpienia problemów, 

Poprawek błędów wpływających na stabilność i użyteczność serwera, 

Poprawek zabezpieczeń dla luk, które mogą narazić serwer na ataki, 

Aktualizacji stref czasowych. 

Instalacje Exchange Server 2016 i 2019 będą nadal działać. Jednak ze względu na potencjalne ryzyko związane z bezpieczeństwem Microsoft zaleca podjęcie działań już dziś. Użytkownicy tych narzędzi mają do wyboru migrację do Exchange Online lub przygotowanie się do przejścia na Exchange Server Subscription Edition (SE), która będzie dostępna w drugiej połowie 2025 roku. 

Migracja do Exchange Online lub Microsoft 365 
Microsoft uważa, że pełna migracja do Exchange Online lub Microsoft 365 przyniesie firmom i użytkownikom narzędzi Microsoft największe korzyści. Migracja do chmury to najprostszy sposób na zakończenie pracy z lokalnymi serwerami Exchange. W chmurze użytkownicy zyskują dostęp do nowych funkcji i technologii, w tym przede wszystkim do zaawansowanych rozwiązań opartych na generatywnej AI, które nie są dostępne w instalacjach lokalnych. 

Dla klientów migrujących do chmury dostępna jest usługa Microsoft FastTrack. Oferuje ona najlepsze praktyki, narzędzia i zasoby, które wspierają proces migracji.  
Przygotowanie do przejścia na Exchange Server SE 
W maju 2024 roku Microsoft opublikował zaktualizowaną mapę rozwoju Exchange Server. Zawiera ona także szczegóły dotyczące aktualizacji do wersji SE dla klientów, którzy chcą nadal korzystać z Exchange lokalnie. 

Jeśli używasz Exchange 2019 – aktualizuj systemy na bieżąco i skorzystaj z aktualizacji do wersji SE, gdy tylko będzie dostępna. 

Jeśli używasz Exchange 2016 – zalecana jest aktualizacja do Exchange 2019 już teraz, a następnie aktualizacja do wersji SE. Możliwe jest też pominięcie wersji 2019 i wykonanie tzw. legacy upgrade bezpośrednio do Exchange Server SE (RTM). Jednak ze względu na krótki czas między premierą SE a zakończeniem wsparcia dla 2016 (mniej niż 4 miesiące), może to być ryzykowne – zależnie od wielkości wdrożenia i innych czynników. Dlatego Microsoft zaleca przejście na Exchange 2019 już teraz. 

Uwaga: Jeśli w organizacji nadal działa Exchange Server 2013 lub starszy, należy go usunąć przed instalacją Exchange 2019 CU15 lub aktualizacją do Exchange Server SE. 
Inne produkty Microsoft z końcem wsparcia 14 października 2025 r. 
W październiku 2025 Microsoft kończy wspierać także inne produkty, m.in.: 

Microsoft Office 2016 i 2019, 

Outlook 2016 i 2019, 

Skype for Business 2016 i 2019, 

Skype for Business Server 2015 i 2019, 

Windows 10, 

i inne. 

Szczegółowe informacje o cyklach życia produktów można znaleźć na stronach Microsoft Lifecycle: Wyszukaj informacje o cyklu życia produktów i usług – Microsoft Lifecycle | Microsoft Learn. 

Jeśli Twoja firma korzysta z Exchange Server 2016 lub 2019, skontaktuj się z naszymi ekspertami, aby uniknąć problemów technicznych. 

marketing@integritypartners.pl

Czytaj więcej o ofercie cloudowej Integrity Partners.

Czytaj więcej
Ewolucja SOC od tradycyjnych metod do nowoczesnych rozwiązań
14.04.2025
magdalenagrochala

NextGen SOC: Automatyzacja z Cortex XSIAM w praktyce

Liczba cyberzagrożeń rośnie z dnia na dzień. A to oznacza, że tradycyjne centra operacji bezpieczeństwa (SOC) stają przed nowymi wyzwaniami. Wiążą się one z efektywnym zarządzaniem alertami i szybkim reagowaniem na incydenty. Ręczne procesy i rozproszone narzędzia często prowadzą do opóźnień i błędów, co zwiększa ryzyko dla organizacji. W odpowiedzi na te problemy powstała koncepcja NextGen SOC, która kładzie nacisk na automatyzację, integrację danych oraz wykorzystanie sztucznej inteligencji. Przykładem takiego podejścia jest platforma Cortex XSIAM od Palo Alto Networks. To zintegrowane rozwiązanie do zarządzania operacjami bezpieczeństwa.​ 
Ewolucja SOC: od tradycyjnych metod do nowoczesnych rozwiązań
Tradycyjne SOC opierają się na oddzielnych narzędziach, takich jak SIEM, SOAR czy EDR, które wymagają ręcznej integracji i analizy. To podejście jest jednak czasochłonne i podatne na błędy. Prowadzi bowiem do duplikacji alertów oraz opóźnień w wykrywaniu zagrożeń. Nowoczesne rozwiązania, takie jak NextGen SOC, koncentrują się na pełnej automatyzacji i konsolidacji funkcji bezpieczeństwa, co pozwala na szybsze i bardziej efektywne reagowanie na incydenty.​ 
Cortex XSIAM jako odpowiedź na współczesne potrzeby SOC 
Cortex XSIAM to platforma zaprojektowana z myślą o automatyzacji i skalowalności operacji SOC. Integruje dane z różnych źródeł, wykorzystując uczenie maszynowe do wykrywania zagrożeń i automatycznego inicjowania reakcji. Łączy funkcje XDR, analizy behawioralne oraz automatyzacje w jednym narzędziu. Eliminuje konieczność ręcznego zarządzania alertami i umożliwia zespołom bezpieczeństwa skupienie się na bardziej złożonych zadaniach.​ 
Kluczowe funkcjonalności Cortex XSIAM 
Cortex XSIAM daje organizacjom wiele istotnych korzyści: 

Konsoliduje dane i narzędzia: Platforma centralizuje różne funkcje SOC, takie jak XDR, SOAR, ASM i SIEM, w jednym rozwiązaniu, co upraszcza zarządzanie i analizę danych.​ 
Wykrywanie zagrożeń oparte na AI: Wykorzystuje modele sztucznej inteligencji do łączenia zdarzeń z różnych źródeł danych, co pozwala na dokładniejsze i szybsze wykrywanie zagrożeń na dużą skalę.​ 
Automatyzację reakcji na incydenty: Automatycznie wykonuje zadania związane z bezpieczeństwem, redukując potrzebę interwencji manualnej i przyspieszając czas reakcji na incydenty.​ 

Więcej niż SOC 
NextGen SOC, z platformą Cortex XSIAM na czele, stanowi odpowiedź na współczesne wyzwania w dziedzinie operacji bezpieczeństwa. Automatyzacja, integracja oraz wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwalają na skuteczniejsze zarządzanie incydentami i ochronę organizacji przed rosnącą liczbą cyberzagrożeń.  

Aby dowiedzieć się więcej o praktycznym zastosowaniu tych rozwiązań, zapraszamy na śniadanie technologiczne „NextGen SOC – automatyzacja XSIAM w praktyce”, które odbędzie się 17 kwietnia. To doskonała okazja, by zrozumieć, jak nowoczesne technologie mogą usprawnić operacje SOC w Twojej organizacji.

[caption id="attachment_7198" align="aligncenter" width="848"] https://integritypartners.pl/25-04-17-pan-sniadanie/[/caption] Czytaj więcej
Dodatkowa warstwa ochrony z Microsoft 365 E5 Security
2.04.2025
magdalenagrochala

Microsoft 365 E5 Security teraz dostępny jako dodatek do Microsoft 365 Business Premium

Microsoft 365 Business Premium dostarcza małym i średnim przedsiębiorstwom kluczowe rozwiązania zabezpieczające, które pomagają chronić dane, bronić się przed cyberzagrożeniami oraz zarządzać dostępem i urządzeniami. Jednak niektóre firmy poszukują jeszcze skuteczniejszej ochrony. Ta potrzeba wynika z rosnącej liczby coraz bardziej zaawansowanych cyberataków. Dla tych przedsiębiorstw Microsoft przygotował wyjątkową ofertę. Klienci korzystający z Business Premium mogą teraz zakupić Microsoft 365 E5 Security jako dodatek, aby jeszcze bardziej wzmocnić swoje bezpieczeństwo. 
Dodatkowa warstwa ochrony z Microsoft 365 E5 Security 
E5 Security wprowadza nowe, zaawansowane funkcje bezpieczeństwa, które rozszerzają możliwości Business Premium. Pakiet obejmuje: 

Microsoft Entra ID Plan 2 
Microsoft Defender for Identity 
Microsoft Defender for Endpoint Plan 2 
Microsoft Defender for Office 365 Plan 2 
Microsoft Defender for Cloud Apps 

Dzięki tym rozwiązaniom małe i średnie firmy mogą korzystać z jeszcze lepszej ochrony tożsamości, urządzeń, aplikacji i poczty e-mail. 
Nowe i ulepszone funkcje zabezpieczeń 
(ULEPSZONE) Kontrola tożsamości i dostępu 
Microsoft 365 Business Premium zawiera Microsoft Entra ID Plan 1, który zapewnia jednokrotne logowanie (SSO), wieloskładnikowe uwierzytelnianie (MFA) i dostęp warunkowy. Dzięki nim ułatwia przedsiębiorcom zarządzanie tożsamościami użytkowników oraz zabezpieczanie aplikacji i zasobów. 

Dodatek Microsoft Entra ID Plan 2 wprowadza jeszcze bardziej zaawansowane funkcje ochrony, takie jak Entra ID Protection i Entra ID Governance, które: 

Blokują ataki na tożsamość w czasie rzeczywistym dzięki analizie zachowań użytkowników i systemowi wykrywania anomalii. 
Wykrywają i zapobiegają atakom, takim jak password-spraying (próby logowania za pomocą popularnych haseł). 
Automatyzują procesy zarządzania dostępem, redukując czas i koszty związane z ręcznym zatwierdzaniem dostępu dla nowych pracowników. 

(NOWE) Rozszerzone wykrywanie i reagowanie (XDR) 

Microsoft Defender XDR zapewnia zunifikowany widok incydentów bezpieczeństwa na wszystkich etapach ataku. Co więcej, łączy dane z różnych źródeł i automatyzuje reakcję na zagrożenia. 
(NOWE) Wykrywanie i reagowanie na zagrożenia związane z tożsamością (ITDR) 
Tożsamość użytkownika jest jednym z najczęstszych wektorów ataku. Microsoft Defender for Identity wykorzystuje zaawansowane sensory do monitorowania zagrożeń w czasie rzeczywistym, zapewniając pełny wgląd w bezpieczeństwo tożsamości w organizacji. Udostępnia również rekomendacje dotyczące ochrony. 
(ULEPSZONE) Zabezpieczenia urządzeń 
Microsoft Defender for Business dostarcza zaawansowane zabezpieczenia dla urządzeń z systemami Windows, MacOS, iOS i Android. Obejmują one: 

Zarządzanie podatnościami 
Ochronę antywirusową nowej generacji 
Sztuczną inteligencję do wykrywania zagrożeń, a także automatycznego przerywania ataków 

Co więcej, klientom wymagającym bardziej zaawansowanych funkcji Microsoft Defender for Endpoint Plan 2 oferuje zaawansowane analizy zagrożeń i 6-miesięczne przechowywanie danych na urządzeniach. 
(ULEPSZONE) Ochrona poczty e-mail i współpracy 
Microsoft Defender for Office 365 Plan 1 zawarty w Business Premium oferuje m.in.: 

Ochronę przed phishingiem i złośliwym oprogramowaniem w e-mailach, Microsoft Teams, OneDrive i SharePoint 
Zaawansowaną ochronę URL (SafeLinks), a także skanowanie załączników w czasie rzeczywistym 

Microsoft Defender for Office 365 Plan 2 dodaje: 

Symulacje ataków cybernetycznych, które szkolą pracowników w rozpoznawaniu prób phishingu 
Automatyczne reagowanie na zagrożenia i szczegółowe raporty o aktywności użytkowników 

(NOWE) Ochrona aplikacji SaaS 
Microsoft Defender for Cloud Apps to rozwiązanie zabezpieczające oparte na sztucznej inteligencji, które: 

Monitoruje i zarządza aplikacjami SaaS, eliminując tym samym nieautoryzowane oprogramowanie w firmie 
Chroni przed atakami OAuth, a także zagrożeniami związanymi z aplikacjami opartymi na sztucznej inteligencji 
Automatycznie identyfikuje błędne konfiguracje aplikacji i sugeruje środki zaradcze 

Bezpieczeństwo na najwyższym poziomie – w korzystnej cenie 
Podsumowując, Microsoft 365 E5 Security to kompleksowe rozwiązanie, które dostarcza małym i średnim firmom jeszcze skuteczniejszą ochronę. Pozwala przy tym obniżać koszty. Inwestycja w dodatek E5 Security pozwala na redukcję kosztów o 57% w stosunku do zakupu pojedynczych produktów bezpieczeństwa. 

Dzięki integracji z Microsoft 365 Business Premium firmy mogą teraz korzystać z najbardziej zaawansowanych narzędzi do ochrony swoich danych przed dynamicznie rozwijającymi się zagrożeniami cybernetycznymi. 

Aby dowiedzieć się więcej o Microsoft 365 E5 Security i jego możliwościach, skonsultuj się z naszymi ekspertami! 

 

Jesteś zainteresowany/a przedstawionym rozwiązaniem? Skontaktuj się z Integrity Partners – sprawdzonym integratorem rozwiązań cybersecurity, cloud i identity security.
Zarezerwuj termin w Microsoft Teams!
Napisz do nas: marketing@integritypartners.pl

Czytaj więcej
Konferencja Integrity Partners Cloud Days 2025 background
27.03.2025
magdalenagrochala

Integrity Partners Cloud Days 2025 – jak bezpiecznie i efektywnie korzystać z Microsoft Copilot?

W kwietniu rusza piąta edycja naszej konferencji dla firm, które korzystają z narzędzi Microsoft lub są nimi zainteresowane. W tym roku stawiamy na Microsoft Copilot! Nasi eksperci wyjaśnią, jak z niego korzystać, by nie tylko przyspieszał i ułatwiał pracę, ale też dbał o bezpieczeństwo powierzonych mu danych. Integrity Partners Cloud Days już 10 i 11 kwietnia w Pałacu Mała Wieś pod Warszawą. 

Cloud Days to spotkanie, które organizujemy corocznie, aby przybliżać uczestnikom możliwości rozwiązań Microsoft. W ubiegłym roku zgromadziliśmy ponad 100 specjalistów z firm i organizacji z wielu branż. A na co liczymy w tej edycji? Na dużą frekwencję, inspirujące rozmowy i przede wszystkim – ogromną dawkę wiedzy! 
W roli głównej – Microsoft Copilot 
A o czym? O Microsoft Copilot, czyli o sztucznej inteligencji zintegrowanej z narzędziami Microsoft. Copilot został udostępniony użytkownikom w 2023 roku. W 2024 poznawaliśmy przede wszystkim jego podstawowe możliwości. Dziś wiemy już, że może bardzo skutecznie przyspieszać pracę i odciążać zespoły w codziennych obowiązkach. Jak jednak korzystać z niego bezpiecznie? 

Wyjaśnimy to już w kwietniu. Hasłem przewodnim naszej konferencji jest: „Bezpieczeństwo i ochrona danych w erze Microsoft Copilot”. Dlatego eksperci z Integrity Partners i Microsoft wyjaśnią między innymi: 

Jak skutecznie zabezpieczyć dane w dobie sztucznej inteligencji? 

W jaki sposób Microsoft Copilot, Fabric i AI wpływają na zarządzanie i ochronę informacji? 

– Copilot został zaprezentowany przez Microsoft po raz pierwszy w 2023 roku. W 2024 pojawiło się wiele wersji językowych rozwiązania, w związku z czym sztuczna inteligencja od Microsoft zaczęła wzbudzać coraz większe zainteresowanie. Ważne jest jednak podkreślanie, że AI w biznesie to nie ciekawostka technologiczna, ale realna pomoc w codziennej pracy – w analizach, prowadzeniu spotkań, przygotowywaniu ofert, prezentacji itd.  Podczas konferencji Integrity Partners Cloud Days chcemy pokazać, jak w praktyce korzystać z tego narzędzia. Nie tylko skutecznie, ale i bezpiecznie – czyli tak, aby firmowe dane przetwarzane przez AI nie dostały się w niepowołane ręce. 

Wdrażanie rozwiązań AI, w tym Copilota, wymaga odpowiedniego przygotowania. Kluczowe są trzy etapy: 

ocena – analiza źródeł danych, ich jakości i dostępności,
wdrożenie – przygotowanie środowiska technicznego i wdrożenie odpowiednich polityk bezpieczeństwa,
adopcja – plan szkoleniowy i praktyczne wsparcie użytkowników w codziennej pracy. 

 – mówi Michał Gołębiewski, Cloud Business Unit Director w Integrity Partners. 
Sprawdź agendę Cloud Days i dołącz do nas! 
Podczas inspirujących prelekcji i sesji demo: 

pokażemy, jak działa Microsoft Copilot i jakie są jego możliwości 

porozmawiamy o przyszłości biznesu w erze sztucznej inteligencji 

przyjrzymy się AI Act 

pochylimy się nad bezpieczeństwem firmowych danych przetwarzanych przez AI 

przedstawimy Microsoft Fabric 

Natomiast wieczorem zaprosimy wszystkich uczestników w małą podróż w przeszłość! Będzie dużo emocji i dobrej zabawy. 

Jeśli chcesz wykorzystać potencjał sztucznej inteligencji do rozwoju swojego biznesu i osiągania rynkowej przewagi – Integrity Partners Cloud Days jest dla Ciebie! 

Wejdź na stronę wydarzenia i zarejestruj się już dziś: Integrity Partners Cloud Days 2025

Serdecznie zapraszamy!

Cloud Days – poprzednia edycja

Czytaj więcej
CyberArk Partner of the year - nagroda dla Integrity Partners
26.03.2025
magdalenagrochala

Integrity Partners najlepszym partnerem CyberArk w regionie CEE!

Zespół Integrity Partners po raz kolejny został doceniony i wyróżniony przez CyberArk. Podczas konferencji 2025 Partner Connect Conference otrzymaliśmy tytuł Regional Partner of the Year Central & Eastern Europe. To dla nas ogromny zaszczyt. A dla naszych klientów potwierdzenie najwyższego poziomu kompetencji zespołu w zakresie Identity Security. 

Nagroda CyberArk Partner of the Year jest przyznawana corocznie przez CyberArk najbardziej wyróżniającym się partnerom na całym świecie. Stanowi wyraz uznania dla tych firm, które wykazują się wyjątkowymi osiągnięciami w zakresie sprzedaży, wdrażania i promowania rozwiązań CyberArk. Dostawca bierze pod uwagę między innymi liczbę certyfikatów potwierdzających wiedzę i kompetencje, zaangażowanie zespołu w rozwój rozwiązań, udane wdrożenia, a także wysokość generowanych przychodów. 
Silna pozycja Integrity Partners w obszarze Identity Security w EMEA 
Jest nam niezmiernie miło, że CyberArk po raz kolejny docenił nasze działania. Nagroda, którą otrzymaliśmy, potwierdza silną pozycję Integrity Partners w obszarze ochrony tożsamości cyfrowej w regionie EMEA. To szczególnie cenne, zwłaszcza w czasach, w których ochrona tożsamości stanowi jedno z największych wyzwań dla firm i organizacji na całym świecie.  
CyberArk – ochrona tożsamości ludzi i maszyn 
CyberArk jest globalnym liderem w dziedzinie cyberbezpieczeństwa. Specjalizuje się w rozwiązaniach z zakresu bezpieczeństwa tożsamości i dostępu uprzywilejowanego (PAM). Co więcej, współpracuje z partnerami z całego świata, w tym integratorami systemów, dostawcami usług zarządzanych i resellerami. Wszystko po to, by chronić tożsamość cyfrową w przedsiębiorstwach i organizacjach pod każdą szerokością geograficzną. 

W 2024 roku CyberArk przejął firmę Venafi, dostawcę rozwiązania do masowego zarządzania tożsamościami maszyn (mMIM). Dzięki temu w portfolio producenta znalazły się narzędzia zabezpieczające urządzenia i dane za pomocą automatyzacji procesu zarządzania, w tym wydawania i unieważniania certyfikatów cyfrowych czy kluczy kryptograficznych. 
Identity Security – zapraszamy do kontaktu 
Wszystkie firmy zainteresowane ochroną tożsamości ludzi i maszyn – zapraszamy do rozmowy z naszymi ekspertami. Z przyjemnością odpowiemy na pytania, a także wyjaśnimy, jak najskuteczniej zabezpieczyć tożsamość cyfrową. A wszystko to w oparciu o ogromną wiedzę naszego zespołu – potwierdzoną po raz kolejny przez CyberArk. 

Dziękujemy za zaufanie! 

Czytaj więcej o naszym partnerze technologicznym.

Czytaj więcej
Monitoring marking w sieci i darknet background
25.03.2025
Integrity Partners

Jak monitorować sieć i darknet z wykorzystaniem Threat Intelligence?

W cyfrowym świecie marki narażone są na liczne zagrożenia. Kampanie phishingowe, wycieki danych czy podszywanie się pod firmę to tylko niektóre z nich. Cyberprzestępcy potrafią rejestrować fałszywe domeny, tworzyć strony udające oficjalne serwisy lub sprzedawać skradzione informacje w darknecie. Takie incydenty poważnie zagrażają reputacji organizacji i obniżają zaufanie klientów, a trudno je wykryć bez specjalistycznych narzędzi monitorujących aktywność poza infrastrukturą firmy. Jakich? Poznajcie Threat Intelligence.

Jednym z rozwiązań, które umożliwiają skuteczne monitorowanie marki, jest platforma Threat Intelligence od Recorded Future. Agreguje ona dane z szerokiego wachlarza źródeł w Internecie i darknecie. Od rejestrów domen i mediów społecznościowych po fora dyskusyjne i komunikatory.

[caption id="attachment_7141" align="aligncenter" width="848"] Śniadanie technologiczne „Monitoring marki w sieci i darknecie”[/caption]

Skuteczny monitoring – pełna wiedza o incydentach

Na podstawie zgromadzonych informacji system automatycznie i w czasie rzeczywistym generuje alerty o incydentach. Dzięki temu umożliwia natychmiastowe wykrycie m.in. wyciekłych poświadczeń, fałszywych domen (typosquatting), fragmentów wykradzionego kodu czy dyskusji o marce na niejawnych forach.

Platforma identyfikuje priorytetowe zagrożenia, zanim dojdzie do ataku, dostarczając analitykom kontekst potrzebny do szybkiej reakcji. Co więcej, Recorded Future integruje się z narzędziami SOC (takimi jak SIEM czy SOAR). Dzięki temu zespół bezpieczeństwa może automatycznie otrzymywać te ostrzeżenia w swoich systemach i sprawniej reagować.

Recorded Future a ochrona marki

Narzędzie Recorded Future przekłada te możliwości na realną ochronę marki. Pozwala m.in. szybko wychwycić próby phishingu i inne formy podszywania się pod firmę – w tym nieautoryzowane użycie nazwy czy logotypu. Monitorując darknet, platforma natychmiast informuje o wyciekach i ofertach sprzedaży skradzionych danych, zanim staną się one powszechnie znane.

To nie wszystko. Dzięki analizie aktywności grup cyberprzestępczych (w tym gangów ransomware) rozwiązanie odpowiednio wcześnie ostrzega o planowanych atakach, co daje czas na przygotowanie obrony.

O praktycznych aspektach takiego monitoringu opowiemy podczas śniadania technologicznego 3 kwietnia – serdecznie zapraszamy.

Więcej informacji na stronie www.integritypartners.pl/recorded-future-monitoring-marki-spotkanie-tech/

Czytaj więcej
Jak wysadzić stronę www - Ataki typu DDoS background
7.03.2025
magdalenagrochala

Ataki DDoS i DoS. Czym są i czym się różnią?

Czym są ataki DDoS, a czym DoS? Jaką rolę w ich przeprowadzaniu odgrywają boty, w tym Mirai? Czy można ochronić się przed tego typu cyberatakami? Jak zadbać o bezpieczeństwo firmowych stron internetowych? Na te i inne pytania odpowiada Bartłomiej Anszperger, Solution Engineering Manager CEE w F5, w kolejnym odcinku „NIEbezpiecznych rozmów”.

Liczba ataków DDoS, czyli distributed denial of service, wciąż rośnie. DDoS to inaczej  zbiór czynności nakierowanych na to, żeby w jakiś sposób zakłócić usługę danej firmy, państwa czy instytucji. Ich efektem może być brak dostępności strony internetowej lub usługi online. A to z kolei prowadzi do strat finansowych oraz utraty zaufania klientów i użytkowników.

Dlaczego cyberprzestępcy coraz chętniej sięgają po tego typu ataki?

– Mamy cały czas rozwój przepływności w sieciach i coraz większe sieci. Czyli siłą rzeczy ataki DDoS mogą być także coraz większe. Dodatkowo nasz Internet jest lepszy, a urządzenia końcowe wydajniejsze. Czyli możemy je wykorzystywać do wysyłania ruchu właściwie bez wpływu na ich wydajność. Co więcej, mamy złożoną sytuację polityczną, a musimy pamiętać, że DDoS to nie jest tylko działalność hakerów niezrzeszonych. Bywają tam również hakerzy zrzeszeni, często stanowiący służby innych krajów – wyjaśnia Bartłomiej Anszperger z F5.

Ataki DDoS i DoS pod lupą
Łukasz Pietrzak i Łukasz Kopeć, prowadzący kanał IntegriTV, zapytali także gościa odcinka o to, czy:

Jesteśmy w stanie rozpoznać, czy przerwa w działaniu usługi to usterka techniczna, czy cyberatak?
Możemy skutecznie zabezpieczyć się przed atakami DDoS?
Nasze domowe urządzenia IoT mogą zostać wykorzystane w ataku DDoS?
Udział botów w atakach DDoS i DoS jest znaczący?
Bot Mirai nadal działa?
Szyfrowanie HPPTS i certyfikaty SSL wystarczą, by czuć się bezpiecznie?

Serdecznie zapraszamy do obejrzenia odcinka „NIEbezpiecznych rozmów” na naszym kanale na YouTube lub wysłuchania go  na Spotify lub Apple Podcasts.

Czytaj więcej
Nowe osoby w zarządzie Integrity Partners
5.03.2025
magdalenagrochala

Nowe osoby w zarządzie Integrity Partners

Do zarządu Integrity Partners dołączyły trzy osoby – Anna Wasiak-Soszyńska, Dariusz Bocheńczak i Mariusz Szczęsny. To ważny element realizacji naszej strategii ciągłego rozwoju i umacniania pozycji lidera w obszarze cyberbezpieczeństwa w regionie.  

Integrity Partners to dziś niemal 140 ekspertów z zakresu bezpieczeństwa, chmury i ochrony tożsamości cyfrowej. To także projekty w Polsce i wielu krajach europejskich, partnerstwa z największymi firmami technologicznymi świata i ciągły apetyt na więcej! Rozszerzenie zarządu stało się więc naturalnym krokiem na drodze do dalszego intensywnego rozwoju na rynku EMEA. 

Stanowiska zarządcze zajęły osoby od lat związane nie tylko z branżą, ale i z naszą firmą. 

Anna Wasiak-Soszyńska w Integrity od ponad 2,5 roku, obecnie na stanowisku People & Culture Officer. Jest odpowiedzialna przede wszystkim za politykę personalną i rozwój kultury firmowej. Wspiera wszelkie działania związane z rozwojem zespołów i propagowaniem wartości organizacyjnych. 

Dariusz Bocheńczak dołączył do nas jesienią 2023, wraz z zespołem Concept Data, której był współzałożycielem. Pełni funkcję Identity Security Business Unit Directora. Stoi na czele pionu biznesowego odpowiedzialnego za wdrażanie rozwiązań do ochrony i zarządzania tożsamością oraz kontrolą dostępu.  

Mariusz Szczęsny od 2022 roku rozwija pion Network Security w Integrity. Kieruje rozwojem firmy w obszarze bezpieczeństwa informacji i sieci korporacyjnych, buduje trwałe relacje z partnerami technologicznymi, wspiera również klientów w wyborze technologii. 

Nowym członkom zarządu życzymy sukcesów w realizacji strategicznych celów firmy i determinacji w kształtowaniu przyszłości branży IT. 

Czytaj więcej
Przejęcie Zilla Security przez CyberArk - Co to oznacza dla rynku Identity Security
28.02.2025
magdalenagrochala

CyberArk przejmuje Zilla Security i wzmacnia swoją platformę bezpieczeństwa tożsamości

CyberArk, nasz partner technologiczny i globalny lider w dziedzinie bezpieczeństwa tożsamości, przejął firmę Zilla Security. Rozszerzył tym samym swoją platformę CyberArk Identity Security o nowoczesne rozwiązanie Identity Governance and Administration (IGA). Nasi klienci będą mogli zatem korzystać teraz z opartych na sztucznej inteligencji funkcji IGA, które maksymalizują bezpieczeństwo i efektywność operacyjną. 

To przejęcie dodatkowo wzmacnia strategię CyberArk. Jej celem jest dostarczanie najpotężniejszej i najbardziej kompleksowej platformy bezpieczeństwa tożsamości, chroniącej zarówno tożsamości ludzkie, jak i maszynowe, przy użyciu odpowiednich poziomów kontroli dostępu. 
Nowoczesne systemy IGA jako odpowiedź na potrzeby cyfrowej transformacji 
Organizacje potrzebują dziś skalowalnych rozwiązań, które mogą płynnie działać w środowiskach hybrydowych. Tradycyjne systemy IGA były projektowane głównie dla środowisk on-premise i opierały się skomplikowanych, dedykowanych procesach. To prowadziło do długotrwałych wdrożeń i ograniczało efektywność organizacji.  

Nowoczesne podejście do IGA bazuje na rozwiązaniach w modelu SaaS. Wykorzystuje procesy biznesowe wspierane przez AI, a także gotowe integracje, które zapewniają pełną widoczność tożsamości oraz jej uprawnień w aplikacjach chmurowych, SaaS czy On-Premise. Umożliwiają tym samym skuteczne zarządzanie tożsamością i jej cyklem życia w bardzo krótkim czasie. 
Zilla Security – korzyści dla klientów 
W przeciwieństwie do tradycyjnych systemów IGA, nowoczesna platforma IGA SaaS firmy Zilla Security została stworzona od podstaw z myślą o dzisiejszych cyfrowych środowiskach. Dominują w nich aplikacje SaaS, zdecentralizowane zarządzanie i zagrożenia oparte na tożsamościach. Dzięki wykorzystaniu AI do zarządzania rolami, Zilla automatyzuje procesy zgodności i udzielania dostępu. Sprawia, że zarządzanie tożsamościami staje się procesem prostym, intuicyjnym i kompleksowym.  

Platforma IGA SaaS zapewnia także szybkie osiągnięcie korzyści biznesowych. Klienci Zilla, którzy wcześniej używali tradycyjnych systemów IGA, zauważyli, że: 

wdrożenie Zilla jest pięć razy szybsze,  

przeglądy dostępu wymagają o 80% mniej pracy, 

zarządzanie dostępem generuje o 60% mniej zgłoszeń serwisowych. 

– To, co działało 20 lat temu, dziś już się nie sprawdza. Zilla to fundamentalna zmiana w sposobie zarządzania tożsamościami i ich administracją. Wykorzystując moc AI, zautomatyzowaliśmy proces IGA, czyniąc go prostszym, szybszym i bardziej opłacalnym. Teraz nasza przełomowa technologia stanie się integralną częścią szerszej platformy CyberArk Identity Security, docierając do jeszcze większej liczby klientów na całym świecie – mówi Deepak Taneja, CEO i współzałożyciel Zilla Security. 
Zilla Security wzmacnia platformę CyberArk o AI i automatyzację 
Dzięki przejęciu Zilla CyberArk poszerza swoją kompleksową platformę bezpieczeństwa tożsamości, opartą na AI i obejmującą zarówno użytkowników, jak i maszyny. Rozwiązanie zapewnia: 

Odkrywanie i rejestrowanie wszystkich tożsamości z uwzględnieniem kontekstu i mapowania ryzyka. 

Stosowanie odpowiedniego poziomu kontroli dostępu w zakresie zarządzania uprawnieniami, sesjami, poświadczeniami i uwierzytelnianiem. 

Zautomatyzowane zarządzanie cyklem życia tożsamości, politykami, zgodnością i audytami. 

– Tradycyjne systemy IGA nie nadążają za wymaganiami współczesnych przedsiębiorstw. Zunifikowane podejście do bezpieczeństwa tożsamości, które integruje nowoczesne możliwości IGA w jednej platformie, będzie ogromnym atutem dla klientów CyberArk. Przejęcie Zilla przez CyberArk wypełnia istotną lukę na rynku – wyjaśnia Andy Walker, Wiceprezes i Dyrektor Generalny ds. Usług Technologicznych w Optiv, firmie specjalizującej się w doradztwie i rozwiązaniach z obszaru cyberbezpieczeństwa. 
Nowoczesne rozwiązania IGA CyberArk 
Nowoczesne funkcje IGA Zilla są teraz dostępne w ofercie CyberArk jako samodzielne produkty, w tym: 

Zilla Comply – upraszcza przeglądy dostępu użytkowników i dokumentację dowodową dzięki zaawansowanej integracji i automatyzacji. Dzięki temu wspiera cały proces audytu – od integracji aplikacji po dostarczenie pakietu dowodowego dla audytorów. 

Zilla Provisioning – rewolucjonizuje zarządzanie dostępem dzięki opartemu na AI, zautomatyzowanemu podejściu do takich zadań jak onboarding, zmiany ról i offboarding. Zapewnia tym samym odpowiednie uprawnienia i dostęp wszystkim tożsamościom. 

Dzięki tej akwizycji CyberArk umocnił się na pozycji lidera w dziedzinie bezpieczeństwa tożsamości, który oferuje najbardziej kompleksowe, zautomatyzowane i inteligentne rozwiązania IGA na rynku. 

Więcej o firmie Zilla Security: Zilla Security | Modern IGA | Access Reviews + Provisioning

Przeczytaj też o przejęciu firmy Venafi przez CyberArk: CyberArk przejmuje firmę Venafi, lidera zarządzania tożsamością maszyn – Integrity Partners

Jeśli interesują Cię rozwiązania CyberArk lub masz pytania dotyczące platformy CyberArk Indentity Security, skontaktuj się z naszymi ekspertami! 

 

Jesteś zainteresowany/a przedstawionym rozwiązaniem? Skontaktuj się z Integrity Partners – sprawdzonym integratorem rozwiązań network security, cloud i identity security.
Zarezerwuj termin w Microsoft Teams!
Napisz do nas: marketing@integritypartners.pl
 

 

Czytaj więcej
27.02.2025
magdalenagrochala

Aplikacje mobilne a aplikacje webowe. Różnice i bezpieczeństwo

Jak zabezpieczać aplikacje mobilne i webowe? Czy aplikacje pobierane z App Store i Google Play są bezpieczne? Jak hakerzy wykorzystują aplikacje do przejęcia danych i jak firmy powinny chronić aplikacje udostępniane użytkownikom? Na te i inne pytania odpowiada Bartłomiej Anszperger, Solution Engineering Manager CEE w F5 w kolejnym odcinku „NIEbezpiecznych rozmów”.

Szacuje się, że liczba aplikacji mobilnych dostępnych dla użytkowników przekracza dziś kilka milionów. Są wśród nich aplikacje do zamawiania jedzenia, do budzenia, do liczenia kroków, ale też do pracy, kontaktów z innymi czy do edytowania tekstów. Każdy może zbudować i zaoferować użytkownikom aplikację – mobilną i webową. Co więcej, rynek tego oczekuje. Jednak czy ilość przekłada się na jakość? Innym słowem – czy takie aplikacje, które ściągamy na telefon czy korzystamy z nich w przeglądarce na komputerze – na pewno są bezpieczne?

– Aplikacje pobrane z Google Play czy App Store na pewno są bezpieczniejsze.  Są bowiem już w jakiś sposób sprawdzone. Alternatywą jest ściągnięcie aplikacji z nieznanego źródła i zainstalowanie jej na swoim urządzeniu. W przypadku pobrania z oficjalnego sklepu wiemy, że ktoś się tej aplikacji przyjrzał, upewnił się, że ma właściwy format. Bardzo dużo da się zrobić, patrząc nawet na kod aplikacji. Są teraz też rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji. Potrafią one poprzez analizę kodu wykrywać dodatkowy kod, który został wstrzyknięty do aplikacji. Natomiast nigdy nie mamy stuprocentowej pewności, bo po drugiej stronie pracują sprytni ludzie i oni też wiedzą, jak ten proces przebiega i potrafią się do niego dostosować – wyjaśnia Bartłomiej Anszperger w rozmowie na kanale IntegriTV.

Więcej o firmie 5F przeczytacie na stronie: https://www.f5.com/.
Aplikacje mobilne i webowe – nie tylko bezpieczeństwo
Łukasz Kopeć i Łukasz Pietrzak z Integrity Partners pytają eksperta także o inne rzeczy:

Jakie szkody może wyrządzić zainfekowana aplikacja mobilna?
Jak użytkownik może zadbać o bezpieczeństwo aplikacji?
Jak firmy powinny zabezpieczać swoje aplikacje?
Jak działają aplikacje oparte na usługach?
Czy sztuczna inteligencja może samodzielnie stworzyć aplikację?

Serdecznie zapraszamy do wysłuchania najnowszego odcinka „NIEbezpiecznych rozmów”.

 
Więcej w IntegriTV
Cyberwojna i operacje wpływu

Jak Identity Security zmienia bezpieczeństwo?

Czytaj więcej
Ten serwis używa plików "cookies" zgodnie z POLITYKĄ PRYWATNOŚCI. Brak zmiany ustawień przeglądarki oznacza jej akceptację. View more
Rozumiem